poniedziałek, 26 października 2009

statement - prośba

mam wielką prośbę: przez najbliższe 2 tygodnie mnie nie ma. nawet jak gdzieś mnie widzicie, to mnie nie ma.
jak chcecie spędzić ze mną czas, ochrzanić mnie, czy cokolwiek - zapiszcie sobie gdzieś żale, propozycje, i inne. albo je zapamiętajcie.
bardzo chętnie ich wysłucham. po 7. listopada. wcześniej mam strasznie ciężki okres w życiu i mimo, że Was kocham mogę nie dać rady.
odgryzam głowy tudzież ryczę i rzygam.

więc jakbyście byli tak mili i oszczędzili tego i sobie i mnie - będę wdzięczna.

buziaki,
aga

wtorek, 20 października 2009

Całe życie z wykolejeńcami...

N: _ dlaczego ilekroć wypijesz zaczynasz bić D... popatrz na jego przerażoną minę
C: Jacy z nas wykolejńcy. Nawet stary uświęcony zwyczaj że to facet jak się napije tłucze swoją kobietę potrafimy wypaczyć...


Chwilę później:
N: ... a potem, najpierw go pobiłam a potem przytuliłam.
C:Nie no... Kocham więc biję??


PS: Mieszkając z Tymi ludzmi nie pozostaje mi nic innego niż specjalna dedykacja:

piątek, 16 października 2009

Dyskusja

Ponieważ, z kompletnie niezrozumiałych dla mnie powodów, pod poprzednią notką została wyłączona opcja komentarzy, oto nowa notka, gdzie taka możliwość istnieje (nie będę ingerować w cudzą notkę). Skoro już zaznaczamy drogą blogową konieczność omówienia pewnych kwestii, niech nam będzie choćby dane tą samą drogą ustalić pasujący wszystkim termin, czy ewentualne inne sprawy, które komuś przyjdą do głowy, albowiem podejrzewam, że lista może nie być zamknięta:D

Sprawy.

1. Realizowany będzie projekt: Barek w salonie.
2. Do omówienia projekt: Sprzątanie przedpokoju.
3. W ramach otwartego projektu Robimy zapasy proszę o zgłaszanie niezbędników na listę produktów, którą robię ja.
4. MUSIMY omówić kwestię zimy i palenia.
5. Do omówienia kwestia Pani Agatki.

środa, 14 października 2009

Jesień.

Ciężka ta nasza jesień.

sobota, 3 października 2009

podsumowanie

j: jestem jak taki ślimak bez skorupki.
a: to znaczy, że będziesz wszędzie zostawiać ślady śluzu?