Chcialem powiedziec, ze dotarlo do mnie, iz nakrzyczalem wczoraj na Noreen (ktora jest moja przybrana corcia). Ona jest jeszcze mloda i czasami daje sie stawiac w pozycji ofiary przez roznych ludzi. Zatem chcialem powiedziec, ze ja tak tylko z sympatii, zeby sie corcia nie tlumaczyla za cudze poglady na swiat. 

Poza tym dzisiaj nad Piaseczynska wisi groza zlotu backupu, czyli dodatkowych facetow, bo jak wiekszosc wie jestesmy z Karolem w mniejszosci. Zobaczymy jak to wyjdzie, ale powinno byc smiechowo ;)